Na pierwszy rzut oka powiązanie misji prowadzonej przez księży Marianów w Kamerunie z działalnością firmy Ursus może być trudne. Mówiąc “misja” na myśl przychodzą raczej zagadnienia ewangelizacji, głoszenia dobrej nowiny, nauczania – szeroko rozumianej pomocy w aspekcie duchowym. I to rzeczywiście prawda.
Główna działalność księży, to ewangelizacja mieszkańców oparta na głoszeniu orędzia o Bożym Miłosierdziu. W 2004 roku kościół w Atoku (miasto w Kamerunie), ogłoszono diecezjalnym sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Drugim filarem działalności jest pomoc duchowa kierowana bezpośrednio do młodych osób – młodzieży oraz dzieci. Utworzono młodzieżową formację katolicką, która umożliwia comiesięczne spotkania młodzieży. W sesjach bierze udział od 60 do 120 osób. Pod opieką księży jest około 700 dzieci. Oprócz pomocy duchowej, księża podejmują inicjatywy charytatywne skierowane wobec osób chorych oraz kalek, a także polegające na kształceniu najbiedniejszych dzieci i młodzieży. Co roku przekazywane są środki na kształcenie 26 młodych osób, których rodziny, bez tej pomocy, nie byłyby w stanie zapewnić nawet podstawowej edukacji. Niemniej nie są to wyłączne działania podejmowane przez księży. Ze względu na to, że są częścią społeczności, uczestniczą w codziennym życiu, i tak samo jak wszyscy mieszkańcy troszczą się o dach nad głową, o żywność, uprawy, dostęp do wody i wiele innych.
Misja a ciągnik
Kamerun to mieszczące się w środkowo-zachodniej Afryce państwo. Zamieszkuje tam około 18 milionów ludzi. Kraj ma słabo rozwiniętą gospodarkę, a dominującym sektorem jest rolnictwo, z którego utrzymuje się 70% ludności. Grunty orne Kamerunu stanowią około 15% powierzchni całego kraju. Uprawiane są głównie: banany, maniok, plantan, orzeszki ziemne, kukurydza, jams, proso, ryż, sorgo, trzcina cukrowa, palma olejowa. Ze względu na eksport uprawiany jest kawowiec, kauczukowiec, tytoń, bananowiec oraz bawełna. Podstawowym zajęciem około 70% pracującej ludności jest praca na roli i w usługach około-rolniczych. Wobec takich okoliczności, czyli gospodarki mocno opartej na rolnictwie, ale jednocześnie słabo rozwiniętej pod względem produkcji innych dóbr, znaczna część pracy wykonywana jest ręcznie, za pomocą najprostszych narzędzi. Na taki stan rzeczy zareagowała firma Ursus, przekazując w ręce misjonarzy oraz mieszkańców wioski ciągnik URSUS 3512 o mocy 50 KM. Oczywiście wraz z ciągnikiem przekazane zostały dodatkowe urządzenia w postaci pługu dyskowego, kosiarki żyłkowej oraz przyczepy URSUS T-040 o ładowności 3,5 tony. Cały sprzęt niewątpliwe wspomoże prace przy przygotowaniu gruntu pod uprawę, zbiórce plonów, czy chociażby dbaniu o podległy teren. Sprzęt mógł zostać przekazany dzięki porozumieniu spółki Ursus z księdzem Krzysztofem Paziem. Jest to krok, dzięki któremu codzienne życie w miejscu trudnym, stanie się chociaż trochę łatwiejsze. Dzięki któremu codzienne prace na roli zostaną wykonane szybciej, sprawniej i chociaż trochę odciążeni zostaną mieszkańcy wioski.
ŹRÓDŁO: URSUS. COM